Puchar Ligi: Benfica Lizbona vs FC Porto

FC Porto konkuruje z Benficą Lizbona nie tylko o pierwszą lokatę w lidze. Stawką kolejnego pojedynku między odwiecznymi rywalami będzie awans do finału Pucharu Ligi. Spotkanie zostanie rozegrane we wtorek w Lizbonie o godzinie 21:45.

Smoki rywalizowały z Orłami na Estadio da Luz niecałe trzy tygodnie temu w pamiętnym meczu ligowym. Wizyta w stolicy Portugalii była dla podopiecznych Vitora Pereiry udana. Po zaciętej i emocjonującej walce Porto wygrało 3:2 i zyskało cenne punkty. Decydującego gola strzelił trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Maicon.

Puchar Ligi nie jest może najcenniejszym trofeum o jakie walczą portugalskie zespoły, ale pojedynek Porto i Benfiki jak zwykle wzbudza spore emocje wśród fanów obu drużyn. Także trenerzy przywiązują do tego spotkania dużą wagę. Zarówno Vitor Pereira, jak i Jorge Jesus podkreślają, że choć priorytetem jest dla nich mistrzostwo Portugalii, to z powagą potraktują najbliższe starcie.

- Potyczki Benfiki z Porto zawsze są ważne. Nie będziemy jednak traktować tego spotkania w kategorii rewanżu za ostatnią porażkę. Każdy mecz jest inny, każdy ma swoją osobną historię. Naszym głównym celem jest mistrzostwo Portugalii, ale wygrana w Pucharze Ligi także jest dla nas istotna – powiedział szkoleniowiec Benfiki.

- Oczywiście traktujemy ten mecz poważnie. Zależy nam na zwycięstwie, choć aktualnie nie to jest naszym priorytetem. Najważniejsza jest dla nas obrona tytułu. Chcemy być mistrzami. Jeśli uda się wywalczyć też Puchar Ligi, będziemy szczęśliwi. Nie martwię się o motywację piłkarzy. Do meczów na Estadio da Luz nikogo nie trzeba specjalnie motywować – zapewnił Vitor Pereira.

W kadrze Smoków na najbliższe O Classico zabrakło kontuzjowanych Fernando i Djalmy, a także Heltona i Cristiana Rodrigueza.

Kadra FC Porto:

Bramkarze: Bracali, Kadu;
Obrońcy Maicon, Álvaro Pereira, Rolando, Sapunaru, Mangala, Alex Sandro, Otamendi;
Pomocnicy: Lucho Gonzalez, João Moutinho, Defour;
Napastnicy: Hulk, Varela, Kléber, James Rodriguez, Iturbe, Janko.

Bracali, Sapunaru, Maicon, Rolando, Alvaro, Lucho, Moutinho, Defour, Varela, Janko i Hulk. Chociaż pewnie wystąpi ktoś z rezerwowych np. Sandro za Pereire, ale Mangala na środku obrony.

Jak by ktoś miał dobry link do meczu to podeślijcie ;)

Bracali, Sapunaru, Rolando, Mangala, Alvaro, Defour, Lucho, Moutinho, Sandro, Kleber, Hulk. http://www.firstrowsports.eu/watch/114463/1/watch-sl-benfica-vs-porto.html póki co będę oglądał na tym

dzięki za link, włączyłem w strasznym momencie.... 1 - 0 dla Benfici

No to się zaczyna.. heh

o lol ale bramka Lucho !!! ale fart, zbaranieli wszyscy

Hehe 1:1 PORTO!!! Dziś nie możemy przegrać!!!!!!

Goloooooooooooooooooooooo

Jaka Brama ELIAQUIMA :OO !! FORCA MAGICO PORTO !

łosz w kapsko ! :D ale rakieta z główki OMG Porto ! :O

Uffffff szczęście jest po naszej stronie na razie. Oby tak dalej!!!

okładają tą naszą bramkę, strasznie to wygląda !

Co za mecz, ile akcji :))

No ale niestety te wolne się zemściły.. Praktycznie każdy wolny/rożny to zagrożenie

Cieszmy się tym remisem do przerwy bo merda nieźle po obijała nasze słupki ;/

Trochę dziwnie się mecz układa.. Takimi falami :) Najpierw Benfica, później Porto. Pod koniec znów Benfica. Teraz czas na Smoki :)

Kurde mógłby w końcu wpuścić tego Inturbe :)

Iturbe* :)

Racja. Za Klebera (szkoda opisywać jego postawę)

za jajca tego Klebera powiesić!

Już po nas...

Iturbe? na 10 min? łooooo, trener idiota

Niedobrze.., a ostatnie minuty dopiero Iturbe..

Owocny sezon Milordzie.

Trudno odpadamy z ostatniego z pucharów w tym sezonie. Pozostaje już tylko Campeoes da Liga Portuguesa

Niestety.. Zupełne odwrócenie ostatniego meczu.. Wtedy to Smoki prowadziły 1:0 i 3:2 , a teraz niestety Benfica. Tradycyjnie załatwił nas Cardozo. 3 bramki w 2 meczach. Szkoda

:(