FC Porto wygrało na własnym stadionie 2:0 w meczu półfinałowym Taca de Portugal z Estrelą Amadorą
Zwycięstwo to praktycznie zapewniło awans to finału tych rozgrywek. Bramki dla Smoków zdobyli, Lucho w 34' z rzutu karnego oraz Raúl Meireles w 38'.
W meczu na Estádio do Dragao, Porto zagrało bardzo mądry i przede wszystkim skuteczny futbol. Od początku Smoki ruszyły do zdecydowanych ataków, które z czasem stawały się coraz groźniejsze. Dobre sytuacje do zdobycia bramki w pierwszych 30’ gry zmarnowali Lisandro i Mariano. W 34’ spotkania w końcu Porto objęło prowadzenie. Lisandro został sfaulowany ewidentnie przez obrońcę gości i sędzia wskazał na 11 metr. Do jej egzekwowania podszedł Lucho i pewnym strzałem otworzył wynik spotkania. Niecałe 5 minut później Raul Meireles podważył prowadzenie FC Porto. Jak się później okazało to była ostania bramka spotkania.
W drugiej połowie obraz gry nie przyniósł znacznych zmian. FC Porto grało ofensywny futbol, natomiast Amadora z czasu do czasu próbowała zagrozić bramce Nuno. W drugiej połowie, trzeba wyróżnić rezerwowego - Hulka, który parę razy groźnie strzelił i doskonale dogrywał piłki. Lecz wynik nie uległ zmian i FC Porto pokonało w pierwszym spotkaniu 1/2 finału Taça de Portugal, Estrelę Amadorę 2:0. Wynik ten znacznie przybliżył Smoki do zagraniu w finale tych rozgrywek.
FC PORTO - ESTRELA AMADORA - 2:0 (2:0)
1:0 Lucho 34' (karny)
2:0 Raúl Meireles 39'