Kolumbia żegna się z Copa America

Niestety wczorajszy dzień nie był najlepszy dla duetu FC Porto, mianowicie dla Freddy'ego Guarina oraz Radamela Falcao. Ich reprezentacja we wczorajszym pierwszym ćwierćfinale turnieju Copa America rozgrywanego w Argentynie uległa Peru 0:2. Bohaterem spotkania został Carlos Lobaton, który jako pierwszy umieścił piłkę w siatce.

Po 90 minutach gry kibice zebrani na stadionie w Cordobie nie ujrzeli żadnych bramek, choć o wielkim szczęściu mogą mówić piłkarze Peru. Kolumbijczycy dwukrotnie zmarnowali można by rzec 100-procentowe sytuacje. Najpierw jedenastki nie wykorzystał król strzelców tegorocznej edycji Ligi Europejskiej i zawodnik FC Porto, Radamel Falcao, a w 90. minucie inny gracz FC Porto, Freddy Guarin, trafił w poprzeczkę.

Ten strzał wyraźnie dodał skrzydeł piłkarzom prowadzonym przez Sergio Markariána i w dogrywce losy meczu zupełnie się odmieniły. Strzelanie rozpoczął Carlos Lobaton w 102. minucie, a dziesięć minut później kolumbijski bramkarz Luis Martinez popełnił kardynalny błąd przy wybijaniu piłki, co skrzętnie wykorzystali rywale, a konkretnie zawodnik włoskiej Fiorentiny, Juan Vargas.

W półfinale rywalem Peru będzie Urugwaj, który w drugim ćwierćfinale pokonał gospodarza turnieju - Argentynę, dopiero po rzutach karnych.

Kolumbia - Peru 0:2 po dogrywce (0:0)
Bramki: Carlos Lobaton (102), Juan Vargas (112).

Kolumbia: Martínez - Pablo Armero, Yepes, Perea, Zúniga - Carlos Sánchez (Jackson Martínez min. 112), Gustavo Ramos (Rodallega min. 73), Abel Aguilar (Roncancio min.105), Guarín, Moreno Galindo - Falcao.
Peru: Raúl Fernández - Christian Ramos, Renzo Revorendo, Rodríguez, Vílchez - Luis Advincula (Lobatón min.46), Adán Balbín, Vargas - Rinaldo Cruzado (Josepmir Ballón min. 118), Guerrero, William Chiroque (Yotún min.95).

Źródło: własne Autor: domi, 2011-07-17 13:37:48

Mimo wszystko szkoda,Kolumbia po tym przestrzelonym karnym straciła pewność siebie, zupełnie jakby Peruwiańczycy podcięli im skrzydła.Liczę na Urugwaj w półfinale :)

NightWarrior, 2011-07-17 13:59:45

Nic się nie stało. Radamel nic się nie stało ;)

domi, 2011-07-17 14:16:45