Beto o krok od Panathinaikosu

Beto jest o mały krok od przejścia do Panathinaikosu Ateny. 29 letni portugalski golkiper nie będzie obecny podczas jutrzejszego treningu piłkarzy FC Porto, który rozpocznie przygotowania do nowego sezonu.

Pozyskaniem Beto najbardziej zainteresowany jest szkoleniowiec Koniczynek, a były trener Smoków - Jesualdo Ferreira. Zawodnikowi bardzo zależy na regularnych, gdyż liczy na to, że znajdzie się w kadrze na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, którego odbędą się w Polsce i na Ukrainie. Warto dodać, że nie dawno Porto ściągnęło do swojego klubu byłego już bramkarza Nacionalu Madeira - Rafaela Bracalliego. Portugalczyk wie, że po pozyskaniu Bracalliego coraz ciężej byłoby mu walczyć o miano pierwszego golkipera w zespole, dlatego odejście z klubu może być dla niego wielką szansą na regularne występy.

O pozycję pierwszego bramkarza, Beto musiałby konkurować z Tzorvasem i Kotsolisem. O odejściu 29 letniego reprezentanta Portugalii z FC Porto mówiło się od dawna. Sam zawodnik w wypowiedzi po finale Pucharu Portugalii stwierdził, że był to dla niego prawdopodobnie ostatni mecz w barwach niebiesko-białych.

Stadion Smoka latem na 99% opuści także Paweł Kieszek, który już teraz ma oferty z innych klubów. Trzecim bramkarzem FC Porto, według nieoficjalnych doniesień ma zostać dotychczasowy golkiper zespołu Porto U-17 - Kadu.

Źródło: negociosdofutebol.blogspot.com Autor: domi, 2011-06-29 13:23:29

trudno się chyba mu dziwić, zebrał kolejne doświadczenia przeżył niesamowite chwile... ;) powodzenia

pawcyk27, 2011-06-29 14:29:17