Pereira: „Bądźmy pewni siebie”

Vitor Pereira udzielił pierwszego wywiadu jako nowy szkoleniowiec FC Porto. Przyznał on, że Pinto da Costa już wcześniej upatrywał w nim ewentualnego następcę Andre Villasa-Boasa.

- Istnieje możliwość, abyśmy kontynuowali pracę, która została wykonana w minionym sezonie. Porto nigdy nie stawia pochopnych kroków, zawsze jest przygotowane i podejmuje przemyślane, odpowiedzialne decyzje. Zatem nie myślcie, że w klubie zapanował chaos, bo wcale tak nie jest. Dostałem szansę poprowadzenia zespołu. Już kiedyś zakładaliśmy hipotetycznie, że pewnego dnia może się tak stać. To duże wyzwanie, ale jestem spokojny. Wierzę w siłę tego klubu i w jego idee. Bądźmy pewni siebie, ponieważ potrafimy grać na wysokim poziomie i osiągać dobre wyniki. Mamy ogromną siłę i nadal będziemy wypełniać nasze przeznaczenie. Ten klub istnieje po to, aby wygrywać.

Vitor Pereira przyznał, że odrzucił propozycję Andre Villasa-Boasa dotyczącą wspólnej pracy w Chelsea.

- Trener złożył mi taką propozycję, jednak wolałem zostać w Porto. Jestem zaangażowany w pracę z tą drużyną i szkoleniowiec zrozumiał moją decyzję. Teraz znajduję się w miejscu, w którym zawsze chciałem być. Porto nadal będzie osiągało sukcesy. Zespół dalej może się rozwijać. Odejście trenera nie spowoduje regresu, bowiem zachowamy ciągłość pracy. Villas-Boas przeszedł do historii tego klubu jako wielki trener. Dziękuję mu za zaufanie, przyjaźń i wspólną pracę. Co minęło to minęło, a zespół w dalszym ciągu ma niezmienione cele i ambicje.

Źródło: abola.pt/maisfutebol.pt Autor: Futbolówka, 2011-06-21 21:37:18

Miejmy nadzieję że pozostaną przynajmniej zawodnicy

Domingos, 2011-06-21 21:51:24

Oni już od jakiegoś czasu wiedzieli, co się święci. PdC przyznał, że przewidywał taką sytuację i powiedział Pereirze, żeby był gotowy na objęcie stanowiska.

Futbolówka, 2011-06-21 21:51:51

Dobrze, że Pinto da Costa przewidział taką sytuację, widać, że ma głowę na karku. Pozostaje już tylko życzyć powodzenia Pereirze.

domi, 2011-06-21 21:53:30

Kto wie, może za sukcesami AVB stał właśnie... Vitor Pereira ;) No cóż, powodzenia treneiro! ;)

Futbolówka, 2011-06-21 22:01:19

Tak myślałem, że AVB będzie chciał ściągnąć współpracowników... Żeby mieć lepszy start i uziemić Porto w pewnym sensie!

Zdaje mi się trochę flegmatyczny ale zobaczymy co z tego wyniknie ;)

Numizmatyk, 2011-06-21 22:11:12

oby było dobrze o o tym zdrajcy szybko zapomnimy ;)
wole tego flagmatyka niż gwiazdę beniteza czy szajbusa Zico :)

tylko kurcze mam nadziej że PDC wie co robi, stawiając na kogoś takiego, mam nadzieje że szybko nas do siebie przekona ;)

mycha, 2011-06-21 22:19:39