FC Porto włącza się w wyścig po Nego

FC Porto przygotowuje się do "kradzieży" kolejnego gracza, którego ma na oku Benfica. Jest nim 20-letni prawy obrońca FC Nantes Loic Nego. Jego kontrakt z klubem wygasa z upływem tego miesiąca.

Nego uważany jest za nowego Jose Bosingwe (byłego zawodnika Smoków). Oraz za jedną z wschodzących gwiazd Francuskiego futbolu. Jak na swój wiek jest dobrze 'zbudowany' oraz silny. Potrafi bardzo dobrze grać w obronie jak i wspierać kolegów w ataku ofensywnymi akcjami.

Gdyby włodarzom FC Porto udało się uprzedzić Benfikę, to Nego trafił by na stadion Smoka na zasadzie wolnego transferu. Czyli po prostu za darmo.

Źródło: negociosdofutebol.blogspot.com Autor: Bruno Alves, 2011-06-13 15:22:14

Niby mamy bocznych obrońców ale jeśli jest do wzięcia za darmo to czemu nie

Gorgar, 2011-06-13 15:43:19

oczywiście, za darmo i jeszcze Benfice go ukraść... jak dla mnie bomba ;)

Save27, 2011-06-13 15:53:29

Jak dla mnie nie ma sensu kontraktować zawodników tylko po to żeby nie grali w Benfice

Gorgar, 2011-06-13 16:14:06

heh... no jeśli nie są dobrzy to rzeczywiście nie ma sensu, ale "Nego uważany jest za nowego Jose Bosingwe (byłego zawodnika Smoków)." który grał bdb ;) więc dobrego zawodnika nie podaje się na talerzy największemu wrogowi ;)

Save27, 2011-06-13 17:35:39

Jeżeli porównuje się go do Bosingwy, to coś jest na rzeczy... a ponadto jeśli jest za darmo to można go pozyskać, tylko to oznaczałoby, że musimy kogoś sprzedać. Sapunaru na 99,9% nie odejdzie z klubu, a więc można twierdzić, że Fucile odejdzie po to aby zrobić mu miejsce ;D

domi, 2011-06-13 17:54:37

wątpię że Fucile wróci do wcześniejszej formy...

Save27, 2011-06-13 19:11:41