"Record": FC Porto kontaktowało się z Jorge Jesusem

Kto będzie prowadził FC Porto w przyszłym sezonie? Tego na razie nie wiadomo. Media informowały, że faworytami są Marco Silva oraz Paulo Sousa, jednak dziennik "Record" podał dziś, że przedstawiciele FC Porto kontaktowali się Jorge Jesusem, czyli obecnym trenerem Sportingu, a byłym coachem Benfiki.

Źródło podaje, że po porażce z Tondelą przedstawiciele FC Porto skontaktowali się właśnie z tym portugalskim trenerem. Dodatkowo ani Marco Silva, ani Paulo Sousa, ale właśnie Jorge Jesus jest faworytem, jeśli chodzi o następce Jose Peseiro.

"Smoki" są w stanie nawet zapłacić 10 mln euro Sportingowi Lizbona, aby wykupić 61-latka. Dlaczego 10 mln euro? Właśnie tyle Jorge Jesus miałby wraz ze swoim sztabem szkoleniowym zarobić na Jose Alvalade w przeciągu przyszłych dwóch lat. Ponadto FC Porto zamierza zaoferować trenerowi 3-letni kontrakt, co bardzo odpowiada Jorge Jesusowi.

Sam trener póki co nie mówi o swojej przyszłości, jednak z wypowiedzi można wywnioskować, że niczego nie potwierdza ani nie zaprzecza. Ponadto, należy przypomnieć, że prezydent FC Porto jest wielkim przyjacielem Jorge Jesusa, co miałoby ułatwić ewentualne negocjacje.

61-letni Jorge Jesus to jeden z najlepszych portugalskich trenerów. W swojej karierze już 481 razy prowadził zespół w lidze portugalskiej i trzykrotnie wygrał mistrzostwo Portugalii (z Benfiką w sezonach 2009/10, 2013/14 i 2014/15).

Jeśli AVB miałby przyjść za jakiś czas to wydaje się Jorge byłby idealny, na budowanie zespołu.