przez Michał » czwartek, 3 stycznia 2013, 23:42
Renato Augusto za 3.5 mln w Corinthians. Niezłą pake sobie szykują tam w Brazylii, najpierw Pato, teraz Renato. Do tego mają kadrę, która zdobyła klubowe mistrzostwo świata, więc do najgorszych pewnie też nie należy.
No i zapomnieliscie wspomnieć o Arku Miliku, który trafił z Górnika do Bayeru za 2.6 mln. Co myślicie o tym transferze? Moim zdaniem chłopak ma odwagę, bo wielu młodym w jego wieku sztuka podboju Niemiec się nie udała. Myślę, że jak na razie będzie siedział na ławce, ewentualnie zostanie zmiennikiem i będzie grał w końcówkach, albo jak sytuacja będzie fatalna. Cóż, chyba pozostaje mu po cichu liczyć na kontuzję Kiesslinga. W grę zawsze może wchodzić też wypożyczenie.
Do Palermo trafił kolejny były już obrońca Napoli (po Andrei Dossenie) Salvatore Aronica. Na marginesie są to dwa moje ulubione włoskie kluby i mimo, że ci dwaj panowie nigdy do moich ulubieńców nie należeli to fajnie widzieć tranzakcje między tymi dwoma klubami. Sycylijczykow czeka teraz ciężki bój o utrzymanie, ale mam nadzieję, że zrobią jeszcze kilka ciekawycj transferów i uda im się pozostać w Serie A.
W Portugalii na razie nic spektakularnego się nie wydarzyło. W Sportingu zaczyna się powoli chyba małe oczyszczanie kadry. Do Sionu odszedł Gelson Fernandes. To kolejny po Carrico i Neto zawodnik opuszczający Lwy. Ja czekam na jakies ciekawe nazwiska w kontekście dołączenia do Sportingu, tak żeby walka w Lidze Sagres była jeszcze bardziej wyrównana i by radość z mistrzostwa była jeszcze większą. Ciekawy ruch zrobiło Rio Ave, które wypozyczylo niespelniony talent Man Utd - Bebe. Jestem ciekawy, czy ten piłkarz coś pokaże w Portugalii, bo w Turcji poszło mu raczej średnio...
Jak na razie najciszej jest w Polsce, bo oprócz odejścia Milika z Górnika i Reiny z Zagłębia nic się tej zimy jeszcze nie wydarzyło na polu transferowym. O ile zespoły takie jak Legia mogą sobie pozwolic na brak ruchów, to kluby walczące o utrzymanie powinny zacząć coś kombinować. Najbardziej smuci mnie słaba postawa Wisły. Liczę, że w tym okienku, a najpóźniej w lecie do Krakowa dołącza jacyś dobrzy najlepiej polscy grajkowie. Mam tu na myśli Broźa, Pawlowskiego